Spis treści:
Jak każda inna praca, ta również ma wiele plusów i minusów. Zalet jest wiele, ale również wad nie brakuje i to chyba właśnie na nie musisz się przede wszystkim przygotować.
Dla mnie praca w tajskiej szkole była przygodą. Nigdy tak naprawdę na nią nie narzekałam i zawsze cieszyłam się z danej mi szansy. Jednak jestem także realistką i nie wierzę w to, że ta praca to tylko zabawa. Nie wszystkim ona pasuje, nie wszyscy mogą powiedzieć, że jest to coś, co sprawia im przyjemność. Dlatego przed wyjazdem powinieneś rozpatrzeć wszystkie za i przeciw i przygotować się na niespodzianki.
Strona Ucz w Tajlandii jest cały czas w przygotowaniu. Poniższe informacje są niekompletne. Jeżeli chcesz dowiedzieć się jako pierwszy o nowych artykułach, zapisz się do newsletter’a!
Praca nauczyciela w Tajlandii – plusy
Spójrzmy najpierw na zalety i to, co jest dobre w takiej pracy. Pominę pogodę, jedzenie i uśmiechniętych ludzi, bo myślę, że są to rzeczy dla których właśnie chcesz się przenieść do Tajlandii. Oto dodatkowe plusy pracy w tajskiej szkole.
Wgląd w kulturę
O tajskiej kulturze możesz czytać książki i oglądać programy na National Geographic, ale jeżeli sam jej nie doświadczysz na własnej skórze będziesz miał o niej tylko teoretyczne pojęcie. Czy to prawda, że wszyscy Tajowie zajadają się robakami? Czy Tajki faktycznie potrafią okraść swoich partnerów? Czy naprawdę o tajskim królu nie można mówić? Dlaczego przed każdym budynkiem stoją drewniane domki z figurkami bogów? Czy tutejszy buddyzm jest taki sam, o jakim uczyłeś się w szkole? Pytań na pewno masz wiele. Jako turysta nie byłbyś w stanie znaleźć odpowiedzi nawet na połowę z nich. Za to pracując w tajskiej szkole masz szansę na to, że zyskasz sobie przyjaźń kolegów z pracy, którzy na nie odpowiedzą. Żaden turysta nigdy nie będzie miał takiej okazji!
Zarobki i podróże
Uczenie angielskiego za granicą jest świetnym sposobem na to, aby zarabiać pieniądze i żyć w innym kraju. Nie musisz się martwić, że nagle zabraknie Ci oszczędności. Dzięki regularnym, miesięcznym wypłatom możesz mieć spokojną głowę i odbywać niezliczone wycieczki. W Tajlandii średnio raz w miesiącu jest jakieś święto i dni wolne od pracy, które możesz wykorzystać na podróże do innych krajów lub zwiedzanie Krainy Uśmiechu.
Wiza i pozwolenie na pracę
Jeżeli chcesz mieszkać w tropikach, to niestety musisz mieć odpowiednią wizę. Nie jest to Unia Europejska i tutejsze przepisy imigracyjne są niezwykle surowe. Praca nauczyciela jest jedną z niewielu legalnych prac, jakie mogą wykonywać obcokrajowcy. Teoretycznie łatwo ją zdobyć, wyrobienie wizy nie zajmuje zbyt dużo czasu, a do tego możesz zostać tutaj jak długo chcesz.
Zobacz co musisz zrobić, aby uzyskać wizę non – immigrant B.
Doświadczenie
Praca za granicą daje Ci naprawdę niesamowite doświadczenie. Masz szansę mieszkać w kraju o innej kulturze i zwyczajach, co na pewno pomoże Ci w przyszłości przystosować się do życiowych zmian. Praca w tajskiej szkole hartuje ducha i pomaga zrozumieć innych.
Jeżeli myślisz o uczeniu angielskiego w kraju lub online, to praca w Tajlandii na pewno przyda Ci się do portfolio. Twoi uczniowie może nie będą zbyt chętni do nauki, ale dzięki temu zajęciu będziesz mógł śmiało ubiegać się o pracę w Europie.
Praca nauczyciela w Tajlandii – minusy
Praca nauczyciela w Tajlandii jest jak każda inna i ma także sporo wad. Dla jednych są to rzeczy, które łatwo jest zignorować, dla innych mogą być to problemy nie do przeskoczenia. Przyjrzyjmy się niektórym z nich.
Dezorganizacja
Wiele szkół w Tajlandii jest mało zorganizowanych. W administracji panuje ciągle bałagan, którym Tajowie zdają się w ogóle nie przejmować. Rzadko wiadomo kiedy są dokładnie wakacje i kiedy uczniowie mają swoje testy semestralne. Często będziesz spędzał czas i energię nad układaniem planu lekcji i ćwiczeń, aby się dowiedzieć, że lekcje w dany dzień zostały odwołane. Jako obcokrajowiec będziesz dowiadywał się o wszystkim jako ostatni. Jeżeli jesteś osobą zorganizowaną, to praca w Tajlandii może okazać się zajęciem nie dla Ciebie.
Biurokracja
Tajowie uwielbiają papierkową robotę. Wszystko musi być zaksięgowane, podpisane przez dziesiątki osób i zatwierdzone przez przełożonych. Na decyzję możesz czekać miesiącami. Tajom się nigdy nie spieszy, a biurokracja zawsze będzie brała górę. Przygotuj się na układanie niezliczonej ilości testów, których wynikami nikt się nie przejmuje, i na formularze…bardzo dużo formularzy.
Zobacz jak wyglądają lekcje w tajskiej szkole.
Przełożeni i hierarchia
W każdej pracy w Tajlandii spotkasz się z tym, że panuje w niej ścisła hierarchia. Twój przełożony decyduje o wszystkim co robisz. Jednak nie jest to największy kłopot. Problemem dla wielu zagranicznych nauczycieli jest to, że jeżeli się z czymś nie zgadzasz, nie możesz się sprzeciwić. W tajskiej szkole najlepiej siedzieć cicho i się nie wychylać. W zależności od Twojego szefa, za sprzeciw możesz albo wypaść z łask, zostać ignorowany w czasie wszelakich imprez szkolnych, a Twoje prośby o cokolwiek nie będą rozpatrywane, lub po prostu możesz zostać zwolniony bez uprzedzenia, co zdarza się niezwykle często w tajskich szkołach.
Dyscyplina
W Tajlandii nie ma dyscypliny. Dzieci bardzo często w czasie zajęć z białym nauczycielem robią co chcą. Ty jesteś tam po to, aby podnieść prestiż szkoły i pokazać rodzicom, że czesne idą na podniesienie edukacji. W praktyce często wygląda to tak, że dzieci się nie uczą, ignorują Twoje wysiłki, a Ty redukujesz swoją pozycję do roli klauna. W Tajlandii bowiem uczniowie chcą się w czasie lekcji z obcokrajowcem bawić, a nie uczyć nowych rzeczy i jedyny sposób, aby przykuć ich uwagę jest tańczyć, śpiewać i pozwalać im na luz. Jeżeli jako nauczyciel chcesz nieść kaganek oświaty i pokazać innym jak ważna jest nauka, zapomnij o pracy w Tajlandii.
Nadal chcesz pracować w Tajlandii? Zobacz jak znaleźć tam zatrudnienie.